Stan wrzenia spowodowany zorganizowaną zawiścią

Temat mojego dzisiejszego „monologu” jest spontaniczny. Tym, co zmusiło mnie do wyboru właśnie tego tematy było: a) felieton pana Daniela Passenta w „Polityce” o Marcelu Reichu – Ranickimb) książka pana Artura Domosławskiego „Wygnaniec” o Zygmuncie Baumanie Zarówno felieton, jak i i książka doprowadziły mnie do […]

Read more

Kilka uwag o ustroju, społeczeństwie i despotii

Czy psuje się nasz ustrój? Tak. Czy społeczeństwo jest tego świadome? Niestety, większa część – nie. Uzasadnię moje odpowiedzi na postawione pytania. Ciągle jeszcze Polska jest krajem demokracji parlamentarnej. Podstawą takiego systemu jest: trójpodział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Władza wykonawcza, czyli parlament (Sejm) […]

Read more

Co się dzieje w państwie polskim?

Ostatnie trzy miesiące siedzę w domu (prawie nie wychodzę) na dobrowolnej kwarantannie. Bardzo, bardzo ograniczone kontakty personalne, zakupy ograniczone do bezwzględnego minimum. By utrzymać jako taką kondycję, codzienna gimnastyka i spacery. Cały świat to książki, gazety (Polityka, Tygodnik Powszechny, Pani), telewizja i rozmowy telefoniczne (z […]

Read more

Zanik obyczajności

Chcę się dzisiaj z Wami podzielić moimi przemyśleniami na temat obyczajności. Obyczajność to wszystkie pisane i niepisane zasady, zwyczaje, prawa, obowiązki, które ludzkość przez wieki sobie wypracowała i nauczyła się przestrzegać z pokolenia na pokolenie. Przekazywanie zaczynało się w domu rodzicielskim od: „synu, tego się […]

Read more

Głos w obronie ludu śląskiego

Dawno nie byłam tak wściekła jak w ostatnim czasie za sprawą nagonki na Śląsk i Ślązaków jaką rozpętano. Nie będę roztrząsać kto i po co to robi. Chcę przypomnieć rzecz znamienną, co się robi ze Śląskiem i Ślązakami, kiedy są potrzebni i kiedy już zrobili […]

Read more

Trzy razy księżyc odmienił się złoty…

Trzy razy księżyc odmienił się złoty, jak spadły na nas straszliwe kłopoty…. Mogłabym tak naśladując Artura Andrusa krotochwilnie ciągnąć dalej, czyli to się przecież skończy, wszystko znów będzie po dawnemu i nucąc sobie pod nosem niejedną jeszcze paranoję, trzeba przeżyć robiąc swoje i swoje dalej […]

Read more